MY kontra Muzeum w Wilnie

Ivan i ja rozmawiamy ostatnio dużo o naszych korzeniach. Kim byli nasi przodkowie?

Wybraliśmy się więc do muzeum w poszukiwaniu jakichś śladów naszej historii...

Czy metaliczny kolor tego władcy nie przypomina Wam mojej szarawej cery?

Ivan też szukał swoich przodków. Bardzo długo stał przy tej mumii... bardzo, bardzo długo. (wyobrażacie sobie mumię Ivana - dwa trójkąty? to byłoby całkiem interesujące)

Ten Pan po prawej wygląda jak mój stryj! Z pewnością płynie we mnie litweska książęca krew! Jakie to fascynujące - patrzę na ten obraz i widzę wprost uderzające podobieństwa!

Te muzea są niebezpieczne! Idę sobie, idę...

a tu nagle jakieś spódnice i serce wyskakuje mi z piersi! Taka właśnie, dziwna sytuacja.

Czy to nie jest przypadkiem narzędzie tortur? Ivanie Groźny przestań tak na mnie patrzeć.... Musimy już chyba wyjść z tego muzeum!

P.S. Coś w tym podobieństwie naprawdę jest!