Pierwsze spotkanie z dziećmi
Dzisiaj wydarzyło się coś zaskakującego... Razem z Werterem pojechaliśmy w nieznane miejsce gdzie przyjęło nas mnóstwo nowych, symetrycznych dzeci. Nigdy wcześniej takich nie widziałem.
Wprowadzaliśmy je z Werterem do magicznego świata Teatru. W swoich obserwacjach zauważyłem, że maluchy rozwijają swoją wyobrażnie i same tworzą niezwykłe historie, Przeprowadzliśmy taki eksperyment : ,,W jakiej roli bardziej się odnajdą? jako publiczność czy jako aktorzy"
Wynik eksperymentu przerósł nasze oczekiwania: w obu przypadkach dzieci sprawdziły się jako arcymistrzowie!
A właśnie... gdy je obserwowałem, musiały mnie z kimś pomylić bo związały mi ręcę i chciały zawieżć do wiezięnia!! Na całe szczęście Werter mnie uratował i wszystko im wytłumaczył.
P.S. Podczas dzisiejszej wyprawy poznałem nową emocję, nazywa się radość a towarzyszy jej uśmiech,
(półkolonia w Hufcu ZHP Mielec)